Saturday, 20 December 2014

Poppy Adams - The Behaviour of Moths

Tak się jakoś nieszczęśliwie składa, że wszystkie te pisarki, o których tak entuzjastcycznie piszę ostatnio nie zostały wydane w Polsce. Wielka szkoda, szczególnie jeśli pomyśleć ile szmalcu polskie wydawnictwa skupują na pniu. No ale cóż, wydawnictwa się tłumaczą, że one nie są od tego, żeby kształtować bardziej wysumblimowane gusta literackie Polakom. Wydawnictwa muszą być dochodowe, albo przestaną być. I nie wiem kto w takim razie się weźmie za kształtowanie rodakom porządnych gustów literackich. Przecież nie szkoła. Może ja więc.

The Behaviour of Moths (Zachowania ciem) to historia dwóch sióstr, które spotykają się po latach od zerwania stosunków ze sobą. Atmosfera jest ciężka o zadawnionych uraz i przeróżnych pretensji. Wszystkiego dowiadujemy się od narratorki Ginny, której wierzymy, bo jest naukowcem i ma racjonalne podejście do świata, w związku czym powinna nam zaprezentować obiektywny raport na temat tego co się właściwie wydarzyło te lata temu. Oczywiście, szybko okazuje się, że nic nie jest do końca takie jak myśleliśmy, a narratorkę powinniśmy traktować z ograniczonym zaufaniem, nawet jeśli jej logika wydaje się całkiem logiczna.

Niektórzy recenzenci burzyli się, że było za dużo o ćmach w tej książce, a za mało odpowiedzi na nurtujące czytelnika pytania. Według mnie o ćmach nie było za dużo, ani za mało, lecz w sam raz. Ale oczywiście ja to sobie lubię poczytać różne biologiczne ciekawostki. Kiedyś nawet, dziecięciem będąc z nieznanych przyczyn uczyłam się nazw łacińskich przeróżnych zwierząt. Co do odpowiedzi na nurtujące czytelnika pytania, to problem leży w naturze naszej narratorki. Ona nie wiedziała, że w całej historii są jakieś niejasności i kontrowersje. Według niej było tak jak ona uważała, że było. Tutaj możemy sobie zupełnie jałowo podyskutować na temat dążenia do Prawdy, i czym jest Prawda i po co ona nam w ogóle.

Historia trochę niepokojąca, ale piękna na swój sposób. Warto przeczytać. Dodam jeszcze, że w USA ta książka wyszła pod nieszczególnie interesującym tytułem: Sister (siostra).


No comments:

Post a Comment